niedziela, 30 czerwca 2013

piątek, 28 czerwca 2013

A ty, obywatelu, zdałeś?

Walka o promocję do następnej klasy zakończona.

Gdyby tak obowiązek szkolny trwał dożywotnio, człowiek wiedziałby przynajmniej, czego po nim oczekują.

czwartek, 27 czerwca 2013

Cygarokracja

Czy naprawdę chcemy im przestać płacić za garnitury? A jeśli staną wtedy przed nami kompletnie nadzy z zupełnie innymi cygarami w dłoniach?

środa, 26 czerwca 2013

Rozwiązanie zagadki ewakuowanych szpitali

Kolejny sukces! Służby uratowały tysiące Polaków przed złej sławy rodzimą służbą zdrowia, a najpewniej również przed śmiercią w urągających przyzwoitości szpitalnych warunkach.

wtorek, 25 czerwca 2013

poniedziałek, 24 czerwca 2013

niedziela, 23 czerwca 2013

Paul, dajże wreszcie spokój tej Jude!

Przez pół nocy nad miastem stołecznym unosi się wątły fałsz postarzałego miliardera...

Niestety, nawet napisawszy najpiękniejsze piosenki w dziejach, należy pozwolić im w końcu żyć własnym życiem.

sobota, 22 czerwca 2013

Dieta mięsna

Nie ma nic zdrożnego w jedzeniu zwierząt, póki nie jest to jedynie przejaw krwawej łapczywości.

Kto zaś zdążył zapuścić brzuch i podgardle, winien trzymać się raczej chleba i wody. Z naciskiem na wodę.

piątek, 21 czerwca 2013

Kryterium estetyczne

Kres rządów premiera Skalina bliski. Naród brzuchatych knypków pojął wreszcie, że zwinny, a do tego względnie wyględny przywódca pasuje doń jak kwiatek do kożucha.

Teraz w sali tronowej trwają przygotowania - obniżanie klamek i skracanie meblom nóżek - do ponownego przyjęcia zgodnego z rodzimym standardem ziemniaka.

czwartek, 20 czerwca 2013

Zasada ograniczonego zaufania w miłości

Amerykan taką przyjaźnią - najwyraźniej odwzajemnioną! - do Niemców pała, że oglądać się muszą zza pleksiglasu grubego na łokieć.

Podobnie w związku naszego Prezesa z narodem, gdzie obopólną miłość umacnia dodatkowo świta aniołów stróżów warta okrągły milion rocznie.

środa, 19 czerwca 2013

Przywrócić Polsce właściwe miejsce na mapie!

W zgodzie z ideałami przodków wreszcie pojawia się szansa na Polskę od morza do morza - Prezes obiecał narodowi dostęp, plażę i port.

I nie ważne nawet, że mowa wciąż o tym samym morzu. Prezesowy naród z pewnością nad geografię przedkładał w szkole historię.

wtorek, 18 czerwca 2013

Ucho i woskowina

Cała ta otwartość, szczerość i przejrzystość niczemu dobremu nie służy: podsłuchiwanie to czynność powabna i podniecająca tylko dopóki panuje wokół niego cisza.

poniedziałek, 17 czerwca 2013

Międzynarodówka

Śpiewanie dawno przebrzmiałych piosenek na kieszonkowych niby kongresach. Jak niedaleko od autoprezentacji do autoparodii i publicznego samogwałtu.

niedziela, 16 czerwca 2013

Wakat

Technologia jest, teraz świat czeka już tylko na faceta, który zechce zostać bogiem.

Z tym jednak większy problem, jak się okazuje. Współczesnym najwyraźniej nie staje tupetu.

sobota, 15 czerwca 2013

Czeski błąd naprawiony

Czesi najpierw zalegalizowali marihuanę, a potem natychmiast przymknęli połowę rządu. Potwierdziło się: narkotyki to w istocie słodka anarchia.

piątek, 14 czerwca 2013

Chłopiec, który krzyczał: Helga!

Historia miałaby potencjał iście porażający. Gdyby nie to, że opowiada ją ten sam Jasio, co piskliwym głosikiem wzywał rodaków, by ratowali go przed nazistowskimi zakusami niemieckich stewardess.

czwartek, 13 czerwca 2013

Cerowane reformy edukacji

Rozpoczynamy zbieranie podpisów pod petycją w sprawie kluczowego dla przyszłości ojczyzny referendum. Najwyższy bowiem czas raz i na zawsze skończyć z przymusem szkolnym - wszak nie tylko sześciolatki zasługują na wolność i dozgonną matczyną opiekę!

Skoro zaś Polak młody przestanie gnić w szkole, wreszcie nie dowie się również, jak bardzo bywał jako naród w przeszłości ciemiężony. Zwiastuje to ostateczne wyleczenie kompleksu ofiary, gigantyczne odrodzenie moralne oraz całkiem wymierne oszczędności.

Gdzieś za tydzień, w otoczeniu zatroskanych piosenkarek i przejętych aktorów, złożymy nasze sto milionów podpisów, osiągając przy okazji korzyść dodatkową: mur malowniczych pudeł z deklaracjami przesłoni i zablokuje wejście do Izby Wysokiej, tym samym kończąc definitywnie jej oświecone rządy.

środa, 12 czerwca 2013

Matki wszelkiego kwartału, powściągnijcie entuzjazm!

Naprawdę już nas wystarczy. A za rodzenie nowych Polaków rekompensatą bardziej adekwatną niż roczny urlop wydaje się rok ciężkich robót.

poniedziałek, 10 czerwca 2013

niedziela, 9 czerwca 2013

(Prze)Targi nad kubłem

Problem ze śmieciami, okazuje się, polega na tym, że wszyscy strasznie ich pragną.

Być może nasza cywilizacja nie produkuje w istocie nic cenniejszego.

sobota, 8 czerwca 2013

Doktryna putino-szowinizmu

Pozycję społeczną mężczyzny określa jego zdolność do natychmiastowego odprawienia kobiety.

Dlatego car Rosji potężnieje na tle amerykańskiego prezydenta - rozwodzi się, kiedy chce, a tłuszczy pozostaje tylko bić brawo.

piątek, 7 czerwca 2013

Połówka & ćwiartka

Wkrótce - gdy partii bezustannie mnożących się przez podział będzie już więcej niż zdesperowanych do udziału w demokracji wbrew wszystkiemu wyborców - czeka nas wprowadzenie instytucji głosu połówkowego i ćwiartkowego.

A połówki i ćwiartki w tym kraju to nie tylko chlubna przeszłość, ale i zawsze świetlana przyszłość.

czwartek, 6 czerwca 2013

Zachłanność nagrodzona

Chcieliśmy więcej, mamy więcej... głównie wody na południu oraz - równie bezbrzeżnej co powodziowa fala - głupoty wszędzie indziej.

środa, 5 czerwca 2013

Alfons nasz powszedni

Że niby ten opuchnięty prawie szampion dawniejszych kortów światowych to w istocie stręczyciel...

Chwileczkę, skąd to święte oburzenie!? Wszak żyjemy w kulturze ufundowanej na stręczycielstwie, gdzie każdy ojciec potwierdzi: dziewczę wianek sprzedać winno tylko najlepszemu oferentowi, bo poza korzystnym zamążpójściem nic dobrego spotkać go nie może.

wtorek, 4 czerwca 2013

Miłość francuska vs. nienawiść turecka

W pełnym niedowierzania milczeniu telewizor próbuje przeczekać turecki protest. Bo, kto to widział, żeby buntować się przeciwko nowiutkiej galerii handlowej w samym centrum miasta?!

Telewizor woli tymczasem pogrzebać nieco w miejscu, skąd wziął się rak gardła pewnego przebrzmiałego plejboja.

poniedziałek, 3 czerwca 2013

Pierwsza klasa

Tolerancja dla innego - grubasa, łamagi, dziwaka - jest nie tylko obca, ale najpewniej wręcz sprzeczna z ludzką, a tym bardziej dziecięcą naturą. Możliwa do narzucenia najdroższym milusińskim dopiero siłą, w procesie szkolenia.

Podobnie jak alfabet.

niedziela, 2 czerwca 2013

sobota, 1 czerwca 2013

Dzieci, każdy cukierek ma swoją gorzką stronę!

Lament wokół, że w sieci inwigilacja jakaś. Że przed ekranem terminalu obnażeni siedzimy w istocie, bez gaci jakoby nawet.

Cóż, w globalnej wiosce - jak to we wiosce - wszyscy o wszystkich wiedzą wszystko: kto pije, kto bije, a kto tylko córkę gwałci.