Flotylla wolności musiała płynąć w kompletnej radiowej ciszy, skoro do uczestników nie dotarła radosna nowina o najwspanialszym dniu w dziejach ludzkości.
Wszak don wszystkich Donów raczył ogłosić ostateczne rozwiązanie kwestii dwóch zwaśnionych narodów!
Dla jednych wszystko, dla drugich nic.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz