W kraju podtopienia, więc nasi milusińscy pojechali swawolić do Europy.
Na szczęście nie takich głupców już tam widywano.
czwartek, 7 lipca 2011
środa, 6 lipca 2011
Sześciolatki do formaliny!
Matki z pudłami, ojcowie z pudłami, dzieciom na ratunek!
Jednak to nie paczki dla najuboższych, nie charytatywna działalność na rzecz milusińskich na wschodzie. W pudłach setki tysięcy lęków.
Gdyby mogli, rodzice w ogóle nie posyłaliby potomstwa do szkoły. Sami przecież niewiele się tam nauczyli, płacąc przy okazji straszliwą cenę.
Kochane maluszki powinny już zawsze mieć sześć lat!
Jednak to nie paczki dla najuboższych, nie charytatywna działalność na rzecz milusińskich na wschodzie. W pudłach setki tysięcy lęków.
Gdyby mogli, rodzice w ogóle nie posyłaliby potomstwa do szkoły. Sami przecież niewiele się tam nauczyli, płacąc przy okazji straszliwą cenę.
Kochane maluszki powinny już zawsze mieć sześć lat!
wtorek, 5 lipca 2011
poniedziałek, 4 lipca 2011
Pobudka
Trudno w poniedziałek rano wstać do roboty.
Sto razy trudniej jednak wstawać codziennie, kiedy naprawdę nie ma po co.
Sto razy trudniej jednak wstawać codziennie, kiedy naprawdę nie ma po co.
niedziela, 3 lipca 2011
Droga, droga, za droga
Kiedy już zbudujemy autostrady, nie będzie komu po nich jeździć. Benzyna za droga.
sobota, 2 lipca 2011
piątek, 1 lipca 2011
Mała gra
Wszystko jest grą strategiczną.
Czasem można stracić tylko kilka bierek z planszy albo paręset wirtualnych punktów. Czasem miliard dolarów.
Najbardziej zaawansowani gracze na szali stawiają ludzkie życie. Najczęściej wcale nie własne.
Czasem można stracić tylko kilka bierek z planszy albo paręset wirtualnych punktów. Czasem miliard dolarów.
Najbardziej zaawansowani gracze na szali stawiają ludzkie życie. Najczęściej wcale nie własne.
Subskrybuj:
Komentarze (Atom)