wtorek, 30 września 2014

Obowiązki zawodowe

Sława się nie kalkuluje. Taki aktor, żeby nie wyjść na nudziarza i kutwę, musi to się żenić, to znów rozwodzić. Na domiar złego za każdym razem z kobietą!

Choćby w sypialni pozostawał najzagorzalszym zwolennikiem chłopców.

poniedziałek, 29 września 2014

Sól ziemi marnej

A tymczasem strajku głodującego poety nikt nie bierze na poważnie. Nie zamknie się przecież chłopina na dnie swej kopalni.

Kopalni pomysłów.

niedziela, 28 września 2014

sobota, 27 września 2014

Synekura

Najpierw szlochają nad bezrobociem, a potem - jak już ktoś pracę jednak dostanie - pomstują jeszcze głośniej.

Rzecz nie w kumoterstwie jednak, ani nawet w politycznej zawiści. Po prostu pan, o którym mowa w wolnym czasie książki pisze.

A jak to tak? Wszak pisarz zamożny być nie może, przeciwnie - głodować winien przy (pustym) sztuk ołtarzu, by szlachetniejszą jego proza była.

Czyli, że z troski o kulturę narodową całe to zamieszanie.

piątek, 26 września 2014

Cierpliwość nagrodzona?

Premier Skalin nie został wcale powołany na fotel pierwszego Europejczyka w nagrodę za swoją zieloną wyspę, tylko za cierpliwość, z jaką zawsze znosił niskorosłą furię Prezesa.

Widocznie w Brukseli mają takich więcej...

czwartek, 25 września 2014

Sodoma i Gomora

Nigdy - mnożymy się na to zbyt szybko - Ameryka nie zbombarduje wszystkich, którzy na to zasługują... chyba, żeby raz a porządnie użyć czerwonego guzika.

środa, 24 września 2014

Magla zamknięcie

Ktoś powinien zagrozić wreszcie ujawnieniem nagich zdjęć bramkarza, co się boi homoseksualnego masażysty.

Oglądalność internetu spadłaby wtedy do zera. Ze strachu przed ich ujrzeniem.

wtorek, 23 września 2014

Model T

Może sobie nawet być tych dwieście kanałów telewizji, byle na każdym z nich codziennie po dzienniku pokazywali "Wielki sen".

poniedziałek, 22 września 2014

niedziela, 21 września 2014

Refleks

Biedny Prezes szykując się do kolejnej porażki wyborczej, celuje tak naprawdę w nagrodę wiecznych przegranych - za całokształt.

Jednak laur to podstępny, od jury wymagający nie lada refleksu: wręczany bowiem stojącemu nad grobem, zanim zdąży weń wpaść.

piątek, 19 września 2014

Profilaktyka

A gdyby tak okazało się, że straszne narkotyki wozi samochodem także aktor grający papieża?

Lepiej już chyba wykłuć sobie oczy, a uszy smołą zalać, byle tak strasznej informacji nigdy nie posiąść!

czwartek, 18 września 2014

Pogłówne, czyli sztuka jest sztuka

Jeśli niewdzięczny Szkot się wypisze, z pewnością Królowa na jego miejsce zaraz znajdzie sobie inne - lepsze! - pięć milionów poddanych.

Choćby i dzielnych Słowian, dla odmiany stęsknionych prostej wyspiarskiej geopolityki z bardziej flegmatycznym hegemonem pod bokiem.

środa, 17 września 2014

Powaga bocianiuka podskakującego w miejscu

Siatkówka to sport niepoważny, gdyż uprawiający ją zawodnicy w sposób tragiczny wręcz rozmijają się z proporcjami. Nie sposób patrzeć na widok ten smętny, karykaturalnie rozciągnięty w pionie.

Z drugiej strony w poważniejszych zawodach Brazylii byśmy nie podołali.

wtorek, 16 września 2014

Nieużytki

Na każdym kroku ślad próżnego działania, pomnik walki z nudą, nagrobek zabitego czasu.

Jak na gatunek, który tak często się nudzi, zatrważająco niewiele energii przeznaczamy na bycie pożytecznymi.

poniedziałek, 15 września 2014

Zamach a rozmach

Kalifat tym przewyższa naszą krajową opozycję, że winą 'za wszystko' obciąża premierów cudzych mocarstwowych, a nie własnych - zaściankowych.

niedziela, 14 września 2014

Łapaj złodzieja! (jeśli wolno biegnie)

Telewizor ubolewa nad kondycją wymiaru sprawiedliwości, który kradzież kotleta karze więzieniem.

Tymczasem z punktu widzenia nastawionego jedynie na skuteczność aparatu opresji jasne jest, że siedzieć winni nie winni, lecz ci, co ich posadzić najłatwiej - chorzy, durni i nieustosunkowani.

sobota, 13 września 2014

Piramidy zrównać z piachem

Gdyby faraonowie ulegli swego czasu postępowym podszeptom o konieczności niwelowania nierówności, nigdy nie pobudowaliby piramid.

Spektakularny rozmach jest bowiem domeną tych dopiero, którzy mają wszystko.

środa, 10 września 2014

Soft(ware) Power

Amerykańce chcą wygrać wojnę bombardując świat nowym modelem telefonu.

Może to i najsprytniejsze, na co ich jeszcze stać.

wtorek, 9 września 2014

Dmuchanie w balonik... statystyk

Wreszcie wiadomo, skąd na drogach pijani kierowcy: to milicja własnoręcznie wyciąga ich - w kapciach! - z domowych pieleszy, wsadza za kółko i każe jechać... aż do zatrzymania.

Sukces byłby pełen, gdyby nie to, że niektórzy sprawcy zbyt mocno biorą sobie nowe obowiązki do serca i nieporadnym funkcjonariuszom za pomocą auta zbiegają.

Na scenę faktycznej zbrodni, niestety. Tam gdzie rozjechane ciężarne kobiety i tym podobne okropieństwa.

niedziela, 7 września 2014

Misja na Marsa

Chodzi nie tyko o to, żeby wysłać naszego łazika na Marsa, ale by tak wybrać szofera, coby nie było szkoda, jak nie wróci.

Kandydatów jest wielu.

sobota, 6 września 2014

Front walki z bezrobociem młodzieży

Bezrobocie wśród młodych winno natchnąć odpowiedzialną władzę do przywrócenia poboru.

Zawszeć w koszarach wikt czeka i opierunek, a na poligonie - przygoda. Nie wspominając już o możliwościach, jakie stwarza front...

piątek, 5 września 2014

Gwiezdne tygodnie

Już samo pisanie o tych piosenkach to bluźnierstwo.

Cóż jednak począć, skoro człowiek w obliczu takiego piękna nie potrafi zmilczeć?

czwartek, 4 września 2014

Fala

Można go wybrać, ale zawsze będzie tylko pierwszym z bezsilnych.

W końcu jaką władzę nawet najlepszy z kapitanów może sprawować nad oceanem?

środa, 3 września 2014

Ręce czyste, flaga biała

Przez ciągłe i powszechne obsługiwanie rzeczywistości za pośrednictwem ekranu zapomnieliśmy, że załatwianie prawdziwych spraw w prawdziwym świecie wymaga czasem ubrudzenia sobie rąk.

Na przykład przy urzynaniu wrogom głów.

Dlatego też nasze wojny wyglądają jak pojedynek impotentnego hipnotyzera z krzepkim rewolwerowcem. Kuriozalnie.

wtorek, 2 września 2014

Przezornego...

No i radziecki minister odbił się od naszych granic jak balonik.

Jedną bowiem naukę żeśmy sobie dobrze po Smoleńsku przyswoili: cudzych samolotów rządowych pod żadnym pozorem w przestrzeń powietrzną nie wpuszczać, bo jeszcze taki spadnie i kłopot gotowy.

Przecież eksperci wroga też nie w ciemię bici i o bombach helowych oraz pancernych brzozach z pewnością słyszeli.

poniedziałek, 1 września 2014

Przekuć tablice!

Wygodnie jest wierzyć, że moralność została nam raz na zawsze zesłana z nieba w formie kilku zapisów wyrytych w kamieniu.

Tymczasem jest tylko wykwitem biologicznych interesów naszego gatunku. Które podlegają dramatycznej nieraz ewolucji.

Przykładowo: w dobie ekstremalnego przeludnienia, rozrodu za moralny dłużej uznawać nie sposób.