sobota, 30 grudnia 2017

Rady pogrobowe Kim Dzong Ila dla Una

Niestety, jeszcze nie osiągnęliśmy poziomu Korei właściwej, gdzie dla porządku syn-następca nie odzywa się, póki ojciec-władca nie zamilknie na wieki. I na odwrót.

Dynastyczny dwugłos wpływa demoralizująco na zdezorientowany lud.

piątek, 29 grudnia 2017

Gulasz kosmiczny

My, Polacy, kochamy wyzwania. Dlatego w Europie próbujemy gadać tylko z Węgrami, których język rozszyfrować trudniej niż szwargot dowolnej cywilizacji pozaziemskiej.

czwartek, 28 grudnia 2017

Kusa marynarka

Kiedy już kupimy wszystkie te obiecane przez ministra-hipnotyzera okręty wojenne, po Bałtyku będzie można przejść suchą stopą - tyle miejsca zajmą.

wtorek, 26 grudnia 2017

Międzynarodowy Dzień Bombki

Skoro święta, to choinka. Skoro choinka, to i bombki.

A że w dzisiejszym świecie wszystko powinno odpowiednio się kojarzyć, spróbujmy wyjść przed szereg i zaproponować nowe świeckie święto: dzień bombki (tj. niewielkiej bomby). Pod patronatem trzeciego bliźniaka Kaczyńskiego. Dla odmiany - Teda, ojca wszelkich wybuchowych podarków.

poniedziałek, 25 grudnia 2017

sobota, 23 grudnia 2017

Przesilenie

Dnie są tak krótkie, że typki spod ciemnej gwiazdy mają aż nadto czasu, by zło czynić.

Jednak gdy tylko wróci światło, rozbiegną się po kątach jak karaluchy.

piątek, 22 grudnia 2017

Ładniej

Sprzedających Indian potraktowano może i brzydko, ale zakupiony Manhattan urządzono ładnie.

Na podobnej zasadzie działa w Warszawie tzw. reprywatyzacja: interes chyba szemrany, za to przestrzeń uładzona na pewno.

czwartek, 21 grudnia 2017

Rozwydrzenie

Uwaga w dzienniczku może zrobić wrażenie na zestrachanym pierwszaku. Nasz zatwardziały chuligan zaszczyci ją co najwyżej rechotem, by zaraz powrócić do wybijania szyb.

We własnym domu, niestety.

środa, 20 grudnia 2017

Prezent

Akolici Prezesa znaleźli się w kropce: co sprezentować komuś, kto wszystko już ma?

Chyba tylko Tuska w puszce...

...coby koty posmakowały czegoś nieoczywistego.

wtorek, 19 grudnia 2017

Kto nam dał skrzydła?

Zawód polskiego lotnika nie był tak niebezpieczny chyba od czasów Bitwy o Anglię.

Zresztą miejsce naszej walki tradycyjnie nie na niebie przecież, a w podziemiu.

poniedziałek, 18 grudnia 2017

Samotność erudyty

Tylko mówiąc do lustra może mieć pewność, że wszelkie aluzje, nawiązania i cytaty zostaną właściwie odczytane.

W dreszczu autoerotycznego spełnienia.

niedziela, 17 grudnia 2017

sobota, 16 grudnia 2017

Samobiczowanie ręką prezesową

Nowe słowa kolędy najpewniej tak wstrząsną prezydentem, że sam poprosi św. Mikołaja o rózgę.

Lecz po wymierzenie kary zgłosi się nie przed ulicznego suwerena przecież, a pod ten sam adres co zwykle.

piątek, 15 grudnia 2017

Przybój letniej masy

W większości nie są złe czy chociażby brzydkie. Znacznie gorzej: są niepotrzebne.

Rzeczy. Na równi zresztą z ich wytwórcami.

czwartek, 14 grudnia 2017

Fundusz odbudowy dobrego smaku

Takie półtorej bańki powinna płacić każda telewizja i to dzień w dzień przynajmniej przez najbliższą dekadę.

Za psucie smaku i propagowanie głupoty.

środa, 13 grudnia 2017

Siła bezsilnych

Odbierając swym przeciwnikom resztkę wpływu na bieg wydarzeń, władza musi pamiętać, że z bezsilności rodzi się terroryzm.

wtorek, 12 grudnia 2017

poniedziałek, 11 grudnia 2017

Przenoście nam stolicę do Pacanowa!

Skoro już Amerykanie zabrali się za przenoszenie stolic państwom satelickim, to może i Warszawę udałoby się im wyczyścić z gnieżdżącego się po ministerstwach i kancelariach ziemniactwa?

sobota, 9 grudnia 2017

Przekleństwo długiej ławki

Niestety, przy takiej liczbie postaci wybitnych i predestynowanych dobre czasem musi ustąpić lepszemu.

Dokąd nas to zaprowadzi - strach się bać.

piątek, 8 grudnia 2017

Puste barykady nie-zmiany

Rewolucja w obronie zastanego porządku to oksymoron.

Tłumom należy obiecać zmianę - im bardziej gwałtowną, tym lepiej. Inaczej nie znajdą powodu, by wyjść na ulice i pochylić się czule nad kostką brukową jako narzędziem emancypacji.

czwartek, 7 grudnia 2017

środa, 6 grudnia 2017

Wynik do przerwy

W życiu można liczyć co najwyżej na remis.

Pod warunkiem, że do przerwy strzeli się przynajmniej trzy gole.

wtorek, 5 grudnia 2017

Trzy minusy dadzą plus?

Najpierw po wojnie wywłaszczono właścicieli (rzekomo) pierwotnych. Potem wysiedlono lokatorów w ramach czyszczenia kamienic. Teraz odbierze się mieszkanka pechowcom, którzy zainwestowali w niewłaściwym miejscu.

Naprawianie krzywd dawniejszych krzywdami współczesnymi daje gwarancję, że stres pourazowy replikował się będzie przez wszystkie pokolenia aż do szczęśliwego wyginięcia nieszczęśliwego rodu Polaków.

poniedziałek, 4 grudnia 2017

Łagodne słowa sącząc we własne uszy

Świat może funkcjonować tylko dzięki eufemizmom. Nazywanie rzeczy wprost prędko doprowadziłoby do niewyobrażalnej rzezi.

Tj. nie nadążylibyśmy z podrzynaniem sobie żył.

sobota, 2 grudnia 2017

Wyjście z niesmakiem

Wyjście z grupy? Tak, byle na własnych warunkach.

Czarni, żółci i beżowi. Takie towarzystwo prawdziwy Polak musi zbojkotować, by po trzech walkowerach wrócić z godnością do domu.

piątek, 1 grudnia 2017

Pan Zbyszek sądzi się z Bogiem

Przewlekłość postępowań sądowych bierze się stąd, że żaden (ziemski) sędzia nie potrafi w sposób wiarygodny dowieść nieuchronnej śmiertelności taty pana Zbyszka.

Sprawa krąży więc po kraju w poszukiwaniu swojego jednego sprawiedliwego.