niedziela, 31 lipca 2016

Przedostatnie stadium zachwytu

Jeśliby jeszcze istnienie Pana Boga odszczekał, to ani chybi w mediach polskojęzycznych zrobią nam z takiego papieża nowego Michnika.

sobota, 30 lipca 2016

Trzeba wiedzieć, komu ustąpić

Władza powstańców się nie boi, bo przecież to armia wielokroć pobita i zdziesiątkowana.

Władza chyli czoła tylko przed chamem, bo ten zawsze i wszędzie zwycięski, a imię jego milion.

piątek, 29 lipca 2016

czwartek, 28 lipca 2016

Piąstkowanie

Partia opozycyjna planuje być jak pięść.

Pięść złożona z jednego palca, najwyraźniej.

I to prawdopodobnie z tego środkowego.

środa, 27 lipca 2016

Ostatni Mohikanin

Istota najnowszego sukcesu islamistów sprowadza się do tego, że zdołali odnaleźć ostatniego katolika we Francji, nieznacznie uprzedzając jego śmierć ze starości.

wtorek, 26 lipca 2016

poniedziałek, 25 lipca 2016

Tytanikiem przez Styks

Zjeżdżająca do nas młodzież coś podejrzanie optymistyczna i radosna...

Choć z drugiej strony, co się dziwić - skoro ktoś wierzy w zbawienie, apokalipsa (wojna, zaraza, głód, śmierć) jest mu jak najbardziej na rękę.

niedziela, 24 lipca 2016

Dieta Monachium

Może jeśli każda wyprawa do centrum handlowego stanie się walką o przetrwanie, Europejczyk wreszcie zrzuci trochę zadowolonego tłuszczyku.

sobota, 23 lipca 2016

Lubobójstwo

Najchętniej w roli ofiar obsadzają się ci, którzy sami tęsknią do wyprawienia komuś ludobójstwa.

Niestety, wszystkie nasze mniejszości dawno wytłuczone.

piątek, 22 lipca 2016

Jak wypaść dobrze na tle

I znów cała nadzieja w Ameryce, gdzie rosną szansę na wybór takiego pacana, przy którym każda lokalna imitacja natychmiast przybierze pozór męża stanu.

czwartek, 21 lipca 2016

Nie wie prawica, co czyni prawica

Zaiste nowy pułap heroizmu: Mama Muminka z całej siły próbująca powstrzymać samą siebie przed przyznaniem sobie podwyżki.

środa, 20 lipca 2016

Pokaż lekarzu, co kitrasz w bagażu

Jedną rzecz trzeba naszej służbie zdrowia oddać: skoro lekarz nie schodzi z dwudziestoczterogodzinnego dyżuru przez siedem dni z rzędu, znaczy, że apteczka jest naprawdę dobrze zaopatrzona.

wtorek, 19 lipca 2016

Jutrzejsze emerytury już dziś!

Szczęściem przyszłych rządzących przyszły emeryt - dla którego przecież żadnej emerytury nie starczy - będzie na tyle sterany życiem wykłócania się o swoje, że rewolucji nie zrobi. Zdechnie po cichu.

Ważniejsze żeby dziś, póki wciąż jest krzepkim górnikiem, na czas dosypywać mu pieniążków.

poniedziałek, 18 lipca 2016

Spiskowcy obnażeni

Wychodzi na to, że za pozorowanym przewrotem w Turcji stoją w istocie dwa wąsate szwagry z Konina, co to lubią mieć plażę pustą pod grodzenie parawanem rozmiar XXL.

Wreszcie pusto; cudzoziemskie bydło w slipach i kostiumach nie będzie człowiekowi wchodzić w szkodę.

niedziela, 17 lipca 2016

Dziś prawdziwych przewrotów już nie ma

Pucz się nie udał, bo zaatakowany satrapa rozesłał sto milionów esemesów z prośbą o pomoc.

Po jego stronie stał więc nie tyle lud, co bóg statystyki: prawo wielkich liczb.

sobota, 16 lipca 2016

Im brzydsi, tym bardziej bezpieczni

Dzikusy niszczą tylko niepojęte dla siebie piękno i niedosiężną cywilizację.

Dlatego Polska jest bezpieczna.

Wysadzając przydrożny badziew, taranując krzyczącą bylejakość, terroryści wyrządziliby nam jedynie przysługę.

piątek, 15 lipca 2016

wtorek, 12 lipca 2016

Siekierezada

Też mieliśmy u nas przypadek polowania na milicjanta. Zamachowiec zadzwonił na numer alarmowy i zaczaił się na funkcjonariuszkę z siekierą w komórce.

Żeby nasz bunt klasowy przestał wyglądać siermiężnie, naprawdę powinniśmy zalegalizować broń półautomatyczną.

poniedziałek, 11 lipca 2016

Ziemniak 2.0

Skoro już musimy napisać całą historię od początku, przynajmniej niech tym razem będzie atrakcyjna.

Żeby dziewczyny na tego naszego nowego Polaka leciały.

Niestety, twarze na świeżo wyretuszowanych fotografiach - kartofle nawet gorsze niż dotąd.

niedziela, 10 lipca 2016

Próba złota

Czegośmy się dowiedzieli? Głównie tego, że wojna światowa jest nie tylko realna, ale wręcz wielce prawdopodobna.

Od jutra więc - na głos ufając sojusznikom - po cichu skupujmy złoto, które jako jedyne zawsze i wszędzie przejdzie najcięższą nawet próbę.

sobota, 9 lipca 2016

Jądra ciemności

Trzy zdezelowane samoloty przeleciały nad stadionem, więc po raz pierwszy w dziejach jesteśmy bezpieczni.

No chyba że Wiadomo-Kto-Wiadomo-Gdzie okaże się facetem z jajami i jednak odpali w nas atomówkę.

piątek, 8 lipca 2016

czwartek, 7 lipca 2016

Złudzenia żelowej główki

Portugalski jęczybuła świętuje golami.

Biedak nie pojmuje jeszcze, że Bożydar Futbolu nawet z więziennego spacerniaka odbierze mu każdą złotą piłkę.

środa, 6 lipca 2016

Wróg u bramek

Zasieki i szańce takie, jakby ruskie dywizje już dyszały pod miastem.

Tylko dlaczego ostatnim bastionem naszej niepodległości czynimy akurat stadion? Haratanie w gałę to przecież poprzednia ekipa...

wtorek, 5 lipca 2016

poniedziałek, 4 lipca 2016

Mają wybaczać

Skoro rehabilitują nawet czarownice, to i don Donald z Brukseli ma szansę na win wymazanie.

Za kolejne ćwierć tysiąclecia.

niedziela, 3 lipca 2016

Pożyteczni Iskarioci

Ci, co na konwentyklach wyznaczeni są do głosowania przeciw Prezesowi, pełnią zaszczytną funkcję Judasza, bez zdrady którego dzieło zbawienia nie mogłoby się przecież dopełnić.

sobota, 2 lipca 2016

Bankierzy dobrej zmiany

To wcale nie żaden nepotyzm.

Za pierwszą wypłatę, te marne dwieście tysięcy, można sobie przecież kupić wszystkie podręczniki, dobrać do tego najmocniejsze na rynku suplementy diety i pod okiem kosztownego coacha nauczyć się tej całej bankowości. W weekend.

W końcu to bardzo prosty biznes - ludzie płacą, by zabrać im pieniądze. A nawet jeśli mleko się wyleje, bank jest i tak za duży, żeby upaść.

piątek, 1 lipca 2016

Przykre i nieprzykryte

Zwycięstwem można by przykryć dowolną wpadkę i w kraju, i zagranicą.

Porażka sprawi, że każdy przykry detal natychmiast wychynie na powierzchnię.