środa, 7 listopada 2012

Uśmiech prezydenta

Niestety, Polska utraciła tytuł najweselszego baracku w obozie. Nie tylko dlatego, że zmieniła obóz.

wtorek, 6 listopada 2012

1000

Objętościowo to jeszcze nie trzydzieści dwa tomy Britanniki, ale tych tysiąc wpisów pod względem bezużyteczności może śmiało stawać w szranki z każdą drukowaną encyklopedią na świecie.

poniedziałek, 5 listopada 2012

Próba generalna

Metro zalane jak, nie przymierzając, u nasz!

Niby ten ich Jork taki Nowy, a zwyczajnej burzy oprzeć się nie zdołał. Oj, cieniutko, panowie. Co zrobicie, kiedy przyjdzie po was Chińczyk?

niedziela, 4 listopada 2012

Futbol a meczbol

Gdy szczytem narodowych aspiracji jest kolejny zwycięski remis, wystarczy wygrać trzy piłki meczowe, by stać się nową gołotomałyszokubicą.

sobota, 3 listopada 2012

Sternik

Chińska władza z lęku przed opozycją właśnie zakazała wypuszczania gołębi pocztowych.

Nasz premier Skalin, do lęku nienawykły, nawet drapieżnym jastrzębiom się nie kłania! Ster rządowej łodzi dzierży pewnie i z go rąk nie wypuści. Za Chiny Ludowe.

piątek, 2 listopada 2012

Zaduszki

Dzień za duszny, w listopadzie?

Wyjątkowo ponury żart z narodu, który i tak ma pod klimatyczną górkę.

czwartek, 1 listopada 2012

Laska

Znaleziono trotyl.

Ale nie powiemy ani kiedy, ani gdzie, ani nawet dlaczego.

Choć to ostatnie to akurat oczywistość!