środa, 7 lipca 2021

Rym niedokładny

I znów umęczony naród będzie musiał poświęcić ileś tam minut na ustalenie, czy pewne nazwisko rymuje się ze słowem "mózg", czy też z zupełnie inną częścią ciała.

wtorek, 6 lipca 2021

Ogniem i mieczem

Intuicja okazała się słuszna, choć chrześcijańskim zdobywcom zabrakło konsekwencji, by tubylców wyplenić do końca.

Teraz zaś, dziesiątki i setki lat później, konsekwencje owego zaniechania okazują się tragiczne - niewypalona żywym ogniem dzikość serc każe Indianom podpalać kościoły i profanować pomniki świętego Polaka!

poniedziałek, 5 lipca 2021

Kiedy loteria to za mało

Słuszna intuicja rządzących, by powiązać szczepienia z żyłką narodu do gier hazardowych, może okazać się niewystarczająca.

Pewnie dopiero gdyby dorzucić jakieś wsparcie dla patologicznego pijaństwa i domowej przemocy, kolejki do przychodni pojawiłyby się nawet na najbardziej zatwardziałym Podhalu.

niedziela, 4 lipca 2021

Najprostsza gra pod słońcem

Życie to ekstremalnie prosta gra.

Próg wejścia jest śmiesznie niski, a żeby faktycznie odpaść ze stawki trzeba się starać nieraz przez sto lat.

Przy tym miliardy różnych strategii - w większości wcale nie bazujących na błyskotliwej inteligencji - mogą okazać się w miarę skuteczne.

Co prawda sam cel rozgrywki oraz kryteria zwycięstwa wciąż pozostają niejasne, ale póki piłka w grze...

sobota, 3 lipca 2021

Wyszczerz odświętny

Nazwijmy rzecz szczerze: hucznie obchodzony w pewnych kręgach dzień psa nie jest w istocie niczym więcej, jak dniem sukinsyna.

piątek, 2 lipca 2021

Niewydarzenie

W rosnącej histerii media relacjonują niewydarzoną i wciąż niemogącą się wydarzyć historię pewnego powrotu.

Jeśli doń dojdzie, nie pozostanie już nic do dodania; jeśli zaś nie - wyjdzie na to, że znów udało się nam zabić trochę czasu przy rozrywce wątpliwej jakości. 

czwartek, 1 lipca 2021

Piłkarz nieistniejący, czyli symbionty usychające z tęsknoty

Dziesięciu Niemców uporczywie a rozpaczliwie dośrodkowujących piłkę do napastnika, którego nie ma.

Jeden osamotniony Polak czekający na ich podanie na innym boisku, o innej godzinie, w zupełnie osobnym meczu.