wtorek, 30 kwietnia 2013
poniedziałek, 29 kwietnia 2013
Konkubent, czyli czy musiało do tego dojść?
Widocznie musiało, skoro doszło. Równie dobrze można by załamywać ręce nad padajacym deszczem. Bieda, frustracja, alkohol, przemoc. I telewizyjna hipokryzja.
niedziela, 28 kwietnia 2013
sobota, 27 kwietnia 2013
Druga instancja
Uwiedziona pani może - a nawet powinna! - brać łapówki.
W swej seksistowskiej mądrości sąd stwierdził bowiem, że kobieta pod wpływem gwałtownej chuci to już nie podlegający prawu obywatel, lecz irracjonalny worek hormonów; w istocie niewiele więcej niż dmuchana lalka.
W swej seksistowskiej mądrości sąd stwierdził bowiem, że kobieta pod wpływem gwałtownej chuci to już nie podlegający prawu obywatel, lecz irracjonalny worek hormonów; w istocie niewiele więcej niż dmuchana lalka.
piątek, 26 kwietnia 2013
czwartek, 25 kwietnia 2013
Dezintegracja
Rzeczy, gdy tylko wiecznie łapczywy posiadacz się nimi nasyci, powinny skromnie rozpływać się w powietrzu.
Dalsze bowiem narzucanie się światu swoją objętością stanowi jedynie małostkową złośliwość; przeszkodę na drodze dziejowej konieczności. Tej, której na imię: konsumpcja.
Dalsze bowiem narzucanie się światu swoją objętością stanowi jedynie małostkową złośliwość; przeszkodę na drodze dziejowej konieczności. Tej, której na imię: konsumpcja.
środa, 24 kwietnia 2013
Upadek z wysokiego konia
Czasem koń bywa tak wysoki, że spadający na pysk jeździec jeszcze przez dłuższą chwilę łudzi się, że w istocie lata.
Dalej nieuchronnie jest ziemia.
Dalej nieuchronnie jest ziemia.
Subskrybuj:
Komentarze (Atom)