Mówi się, że za kilka lat większość z nas będzie pracować w zawodach, które nie mają jeszcze nazwy. Bo póki co nawet nie istnieją.
O samą robotę martwić się nie trzeba - na pewno zdążą coś wymyśleć. Gorzej może być z wynagrodzeniem.
Mówi się, że za kilka lat większość z nas będzie pracować w zawodach, które nie mają jeszcze nazwy. Bo póki co nawet nie istnieją.
O samą robotę martwić się nie trzeba - na pewno zdążą coś wymyśleć. Gorzej może być z wynagrodzeniem.
W loterii szczepionkowej nagrodą główną i jedyną - ale za to dla wszystkich uczestników - powinna być możliwość oddania głosu w przyszłych wyborach.
Na samą myśl, że to tamci drudzy wybiorą mu władzę, nawet największy sceptyk wnet z podwiniętym rękawem pobiegłby do kolejki.
Momentami hamletyzuje ponad miarę, ale kiedy w końcu przesiądzie się na nową łódkę, możemy mieć pewność, że okręt, którym podróżował dotychczas, zatonie.
Świeżo odzyskana podmiotowość krajowej lewicy ufundowana jest głównie na popularności przezwiska naszego jedynego piłkarza.
Panie i panowie puszą się więc przed Sejmem, jakby to oni kolegialnie wbili czterdzieści jeden goli w lidze.
Tymczasem znani są raczej ze strzelania samobójów...
Być może wkrótce także i nasi opozycjoniści, planując urlop w ciepłych krajach, będą musieli brać pod uwagę, że wylądują w okolicach... Berezy Kartuskiej.