sobota, 7 marca 2015
piątek, 6 marca 2015
Zimny dzień w piekle
Na to że w piekle panuje upał mogły wpaść tylko ludy, którym w oczy nigdy nie zajrzał mróz.
czwartek, 5 marca 2015
Święty Mikołaj istnieje, a babcia poszła do nieba
Posiadanie dzieci zmusza do przyjęcia męczącej postawy urzędowego optymizmu. Rodzice muszą nagle - przynajmniej przed swymi niepowtarzalnymi pociechami - udawać, że o coś w tym wszystkim chodzi.
Pozostałych stać na realistyczny nihilizm.
Pozostałych stać na realistyczny nihilizm.
środa, 4 marca 2015
Ostatnia misja
Jeśli disco-polo to faktycznie polskie country, należy jak najszybciej odnaleźć naszego Hanka Williamsa i ustalić wreszcie, jak brzmi polski "Ramblin' Man".
A potem już naprawdę można umierać.
A potem już naprawdę można umierać.
wtorek, 3 marca 2015
Zdumiewające zdziwienie
Jak tu się dziwić gospodarzowi, że nie wpuszcza na pogrzeb gościa, co to z góry zapowiadał ni mniej, ni więcej tylko łobuzowanie nad trumną?
poniedziałek, 2 marca 2015
Jak zjeść gałąź, na której siedzimy
Kiedy już lud wymusi na tzw. jednym procencie rzekomo sprawiedliwszą dystrybucję majątku, nagle wzbogacony - ruszy konsumować.
I pożre, co tylko jeszcze zostało z naszej planety.
Wniosek stąd jeden: nie ma nic bardziej ekologicznego niż nierówność.
I pożre, co tylko jeszcze zostało z naszej planety.
Wniosek stąd jeden: nie ma nic bardziej ekologicznego niż nierówność.
niedziela, 1 marca 2015
Szoguny i kołtuny
Im dłużej tzw. kampania potrwa, tym doszczętniej wszyscy kandydaci zdołają się skompromitować. Może by więc litościwie skryć ich za zasłoną milczenia?
Subskrybuj:
Komentarze (Atom)