Kandydaci jak błędni rycerze/harcerze - zwycięstwo w turnieju zależy tylko od tego, który z jaką chorągiewką da się przyłapać na wizji.
Kulminacja pojutrze w Dniu Flagi?
Kandydaci jak błędni rycerze/harcerze - zwycięstwo w turnieju zależy tylko od tego, który z jaką chorągiewką da się przyłapać na wizji.
Kulminacja pojutrze w Dniu Flagi?
Chrobry nie wygrałby korony w wyborach. Za dużo umizgiwania się do pospólstwa...
Co prawda nie wiadomo jeszcze, kto zostanie nowym papieżem, ale przynajmniej znamy już jego imię.
Wybrane na wszelki wypadek, żeby udobruchana w ten sposób Ameryka nie deportowała do Watykanu wszystkich swoich katolików.
Z jedną czy drugą głowicą nuklearną w ramach krzyżyka na drogę.
W tej podniosłej chwili żałoby narodowej...
...nie zapominajmy, że to tylko my, małpki, żegnamy tę z nas, która najmocniej uwierzyła w krasnoludki.
Skoro państwa nie stać na leczenie obywatela, należało by samo chorowanie uczynić modnym.
A ludzie zamiast do lekarza mogliby chodzić bezpośrednio do zakładu pogrzebowego!
Przyjechali aktywiści z naukowcami. Pewnie na rowerach. Zaczęli straszyć klimatyzmem.
Szczęśliwie śp. Bliźniak (lub też dowolny inny przedstawiciel cywilizacji czynienia sobie Ziemi poddaną) z miejsca zgasił ich zapał żołnierskim "zbiebrzaj, dziadu!"
I stał się cud: bagno wyschło na wiór.