poniedziałek, 2 lipca 2012

36 i 6

"Za gorąco" zwyczajnie nie istnieje.

Jeśli ktoś uważa inaczej, zawsze może przeprowadzić się do swoich smętnych skandynawskich kryminałów. Albo innego Bulerbyn.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz