piątek, 12 grudnia 2014

Gratis

Od stuleci przecie w Rzeczypospolitej króluje piękna tradycja kupowania sobie przez obce mocarstwa posłów na sejm, więc jeśli już czegoś żal, to tylko tego, że obecne pokolenie tak niską cenę za swe potencjalne usługi samo wystawia, na specjalne wydatki sąsiadów nie narażając.

Łasi na każdą złotóweczkę, popijający w tanim samolocie własną wódkę z własną kolą, a i pewnie ręczniki z hotelowych pokoi na handel wyprowadzający... Za trzydzieści srebrników można mieć takich cały klub parlamentarny i jeszcze pewno marszałka w gratisie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz