piątek, 5 maja 2017

Medialny poród tysiąclecia

Żeby to był Mesjasz, albo chociaż antychryst, ale nie - to tylko córka piłkarza.

I teraz nawet gwiazdor, większy-niż-samo-życie, heroicznie trzeźwiejący w pracowni rzeźbiarskiej przyjaciela musi ustąpić jej miejsca...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz