poniedziałek, 9 grudnia 2019

Przebranżowienie, czyli z deszczu pod rynnę

W obliczu nadchodzącego zmierzchu tradycyjnych mediów niektórzy zdesperowani dziennikarze szukają swej szansy nawet po pałacach.

Tymczasem doświadczenie ostatnich pięciu lat uczy, że całkowicie zbyteczna jest również pozycja prezydenta - skoro przez cały ten czas w zupełności wystarczała nam wyszczerzona dmuchana lala.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz