brzydka prawda z poziomu chodnika
Gdyby tak wreszcie przymknąć pana Antoniego, zaraz następnego dnia zadzwonią z Kremla z propozycją dowolnej wymarzonej przez nas wymiany.
Swoich zdemaskowanych szpionów Ruskie zawsze wolały trzymać u siebie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz