Za nowego Hermaszewskiego zapłaciliśmy miliard, żeby nam tam z góry bajał, jak to ważna jest nauka.
Tymczasem jeszcze wyżej - jak sama nazwa wskazuje - siedzi Sąd Najwyższy, który naukę mając w pogardzie, statystyczne dowody z miejsca wyrzuca do kosza.
Całą prawdę potrzebną Polakowi zapisano bowiem w katechizmie.
A w kosmos chyba jednak lepiej było wystrzelić jakiegoś fotogenicznego psa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz