Szlachetni posłowie w kolejny rejs flotyllą godności mogliby udać się na drugi brzeg Wisły, gdzie wielu rodaków wciąż nie ma kibla w domu.
Sprawa może mniej medialna, ale za to da radę obrócić w obie strony, zanim posypią się kary za absencję w robocie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz