piątek, 13 czerwca 2014

Samodzielność

Poczciwy poseł - jak każdy porządny Polak zresztą - samodzielnością się brzydzi, samodzielności się lęka. Czeka pokornie na instrukcje, co mu wolno oraz trzeba: mówić, myśleć i robić.

Kiedy instrukcje nie nadejdą na czas, jest zagubiony. Z radością powierzy wtedy los swój i głos swój w dowolne - nawet brudne czy lepkie - łapki.

Wszystko lepsze niż ta oszołamiająca, odurzająca wolność wyboru, od której kręci się w głowie i robi niedobrze...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz