piątek, 31 października 2014

Psikus

Zamorska tradycja żebrania po sąsiadach o cukierki - jak wszelki import z Zachodu - została nad Wisłą oswojona, czyli na swojską przerobiona modłę.

Dzieci jakby bardziej wyrośnięte, a i krewki narodowy charakter oraz ogólna desperacja prędzej niż impotentnym przebierankom sprzyjają tradycyjnym w formie i treści wymuszeniom rozbójniczym.

Jak najnowsza seria napadów na kantory chociażby.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz