środa, 9 października 2013

Bukowski

Najpierw się poeta przez całe życie z pijaństwem szarpie, a na koniec wersety do reklamy wódki pośmiertnie mu biorą.

Strach pić, strach żyć i strach umierać. A najgorszy chyba - dobre wiersze pisać.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz