Może nasz genialny A-Mateusz Mozart swą melodyjną wymową załatwiłby w Brukseli, żeby Europa dała nam na telewizor i jeszcze na raka?
A my zaoszczędzone dwa miliardy będziemy mogli zainwestować tam, gdzie tkwi potrzeba chwili - w system penitencjarny.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz