sobota, 18 września 2010

Wierność w kolorze (ciepłe kluchy kontra zimny drań)

Firmy działające na naszym rynku, zgodnie z awanturniczą polską naturą, w ogóle nie lękają się ryzyka i eksperymentują na potęgę.

Weźmy przykładowo sprzedawcę telewizji satelitarnej, wdrażającego aktualnie nowatorskie rozwiązanie dumnie zwane programem nielojalnościowym.

Idea jest prosta – lojalnego klienta traktować jak szmatę, dopieszczać niewiernego. Pierwszemu oferować jedynie podwyżki, drugiemu promocje. Wystarczy, że zagrozi wypowiedzeniem umowy, a już w nagrodę czeka go telefon od pani o aksamitnym głosie i czterdziestoprocentowa zniżka.

Banalne. Stąd zresztą nazwa całej platformy – banal+.

Kapitaliści nową strategię podpatrzyli u kobiet. Uładzonego męża żona nie szanuje, laluś letnie co najwyżej budzi emocje. Ale jak znajdzie się taki co nakłamie, honoru pozbawi i jeszcze oko podbije, damulki jęczą i gotowe o takiego się pozabijać...

Wniosek – klienci, panowie – grzeczność nie popłaca!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz