niedziela, 25 czerwca 2017

Autokreacja w kolorze czarnym

Problem migracji to w istocie kwestia ściśle ekologiczna: oto stada hominidów przemierzają morza i kontynenty w poszukiwaniu optymalnego habitatu.

Z niejasnych przyczyn małpoludy całego świata - tak polskie, jak i azjatyckie czy afrykańskie, koczujące licznie w Calais - za ziemię obiecaną obrały sobie ciasną i deszczową wyspę na północnych rubieżach rzeczywistości. Nic więc dziwnego, że małpoludy lokalne, w strachu przed zatonięciem, postanowiły wyspą ową odpłynąć w bezkres oceanu.

Jednak człowiek to małpa zbyt bystra i zdesperowana, by manewr tak prymitywny mógł go przed zasiedleniem wybranego skrawka ziemi powstrzymać.

Istnieje tylko jeden sposób, żeby nie przyjeżdżali: należy swój kawałek podłogi uczynić bardziej odstręczającym niż jakakolwiek alternatywa. Jeśli trzeba - podpalając własny dom.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz