Jedynym sposobem, by nawrócić z lekka rozkojarzoną współczesną młodzież na futbolowe transmisje, byłoby skrócenie meczu z dziewięćdziesięciu minut do dziewięćdziesięciu sekund.
Oraz wrzucenie na pole gry dodatkowych dwudziestu jeden piłek - tak, żeby każdy z graczy dysponował własną.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz