Jak człowiek nie przeskrobie, to go obecna władza zamknie. Jak zaś przeskrobie - zamknie go poprzednia (i zarazem kolejna). Kadencje zmieniają się na tyle szybko, że nic tu się nie przedawni...
Czyli ginekologiem być nie warto.
I chyba tylko psychiatra ma jeszcze gorzej: nienormalni dzisiaj za dwa lata będą normalnymi. Oraz vice versa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz