piątek, 25 marca 2011

Uniewinnić chłopców z Nangar Khel!

Co to za armia, co nie pozwala swym żołnierzom strzelać do cywilów jak do kaczek, siać gwałtu i zniszczenia? To są zwyczajne ludzkie sprawy. Tzw. dobrodziejstwo inwentarza. Wojna wymaga podobnych czynów nie mniej niż heroizmu.

Czym byłaby dziś legenda Powstania, gdyby Niemcy zachowali się w Warszawie '44 bardziej humanitarnie?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz